sie 24 2002

poranek


Komentarze: 2

musze to stwierdzic nie bez żenady...myslalem ze nigdy do tego nie dojdzie, chyba sam przed soba cale zycie udawalem...a prawda jest okrutna:jestem DEWIANTEM!!  zwyklym zboczencem! na razie jeszcze nie rozumiem swoich reakcji,ale bede musial z tym zyc! bo czy ktos zupelnie normalny pracuje w sobote i o  9.40 gnije juz od godziny w robocie??!! dzis to jeszcze moze jakos przezyje ale jak jutro bede musial tu przyjsc ... to upokarzajace...

czy tak jest na calym swiecie? czy wszedzie zycie to pasmo powtarzajacych sie do znudzenia czynnosci? przeciez chyba nie o to tu chodzi?!

to jakas paranoja.

a te gnoje z rzadu z okazji wizyty Papy kupili sobie cztery nowe BMW, zeby ladnie wygladac stojac w korku na Zakopiance!! przeciez szlag czlowieka trafia.

dobrze ze jest jeszcze kawa. jedyny zyciodajny plyn!

 

prot : :
24 sierpnia 2002, 13:39
Ty mały zboczku! Ja dopiero co wstałem, a uważam, że i tak za wcześnie. Nieładnie, nieładnie...
24 sierpnia 2002, 10:40
tak ,kawa to jedyne co mnie budzi rano i daje kopa:)... kiedyś był to pocałunek ,teraz krążąca w żyłach kofeina przypomina mi o mojej tożasmości:) Taki słodki nałóg w zasadzie z wyboru:) Jaka pijesz ,bo ja rozpuszczalną, 2 łyżeczki,pół na pół z mlekiem i bez cukru:))Miłego dnia:)papa

Dodaj komentarz