cze 17 2002

to tylko niz...???


Komentarze: 1

taki zwyczajny poniedzialek dzisiaj.... kawa, gazetka rano , oczywiscie za kazdym razem w poniedzialkowy ranek ludze sie ze moze bedzie jakies konkretne ogloszenie o pracy... ale oczywiscie samych przedstawicieli handlowych potrzebuja, najchetniej z wlasnym kurde samochodem i dzialalnoscia gospodarcza! co za kretyni. skad taki absolwent jak ja ma miec wlasny samochod?!

no ale pozniej troszke powialo optymizmem. kontakt od znajomego okazal sie trafiony i ide jutro na rozmowe w salonie firmowym konkurencyjnej sieci! pewnie odpowiedz bedzie brzmiala : "dziekujemy bardzo. jest pan bardzo interesujacym kandydatem, skontaktujemy sie w przeciagu 2 tygodni" a czlowiek pozniej siedzi jak glupi i wlepia galy w telefon .... naiwniacy z nas!!! no ale mialo  byc optymistycznie!! zobaczymy moze rzeczywiscie cos z tego bedzie..?

sobotni egzamin znowu przelozony na za tydzien. chcialbym miec juz to za soba!!! 

jakos nie mam dzisiaj weny na pisanie .... chyba  cisnienie jakies nie takie bo trudnosc sprawia mi artykulacja wlasnych mysli... mam nadzieje ze to zwykly niz intelektualny i nie dzieje sie ze mna cos niedobrego...:) a tak to przewaznie sie zaczyna, a pozniej budzi sie czlowiek w dziwnym pokoju bez klamek.. nie ma znaczenia rodzina , wlasna tozsamosc... to musi byc straszne..

.... gdzie sie podzialy wszystkie  klamki...???

prot : :
17 czerwca 2002, 00:00
Powodzenia w rozmowie o pracę. Jak cię oleją to nasraj im przed drzwiami (ewentualnie połóż tam znalezioną uprzednio psią kupę). Gwarantowane lepsze samopoczucie. PS artykulacja myśli- fajny zwrot.

Dodaj komentarz